Szczenięta '08
Zuzia i My
Dziś przyszedł do nas mały człowiek, dziewczynka jak My, no bo APOPHIS to też dziewczynka tylko trochę inna, sprawdziłyśmy. Szkoda że to nie jamnik, ale trudno. Pierwszy raz widziałyśmy takiego małego człowieczka wielkości naszej mamy, pewnie mało je, nie tak jak my i dlatego. Zuzia, bo tak ma na imię, przyprowadziła ze sobą mamę, babcię, ciocię i wujka. Chciała poznać małe jamniki i przywitać się z nami, no a przecież to nasza specjalność.
Z radością rzuciłyśmy się wszystkie na Zuzię i nagle okazało się że gdzieś się spieszy, machała łapkami zupełnie jakby się opędzała od nas, ale to przecież niemożliwe, i nie za bardzo miała czas żeby się z nami bawić.
Wykorzystałyśmy okazję i same zaczęłyśmy gonitwy i zabawy, żeby Zuzia nie czuła się samotna, bo jednak okazało się że jeszcze może zostać, zostawiłyśmy jej naszą mamę do towarzystwa. Te zabawy nas tak zmęczyły że zachciało się nam jeść
i mama nam dała. Z tego co słyszałyśmy Zuzia też pije mleczko mamusi i pewnie dlatego tak zaprzyjaźniła się z naszą mamą. Chciałyśmy ją zaprosić na naszą kolację, bo przecież 3 cycusie są wolne ale widać nie była głodna, bo nie szalała jak my. AMAUNET tak się zmęczyła, chyba jedzeniem, że zasnęła i trudno ją było dobudzić.
Jeżeli mile spędziliście Państwo czas, oglądając świat widziany oczami szczeniąt – jamników długowłosych standardowych, wzruszali i śmiali oglądając na zdjęciach małe jamniki, proszę wejść do katalogu Linki i zagłosować. Dzięki temu Inni będą mieli większą szansę odnalezienia strony jamników Kollapsar FCI i dołączenia do nas.