Skip Navigation
 
 

Wakacje od '09»Wakacjie EVEE

Wakacje jamnika długowłosego EVEE - 2009r

szczęśliwy jamnik długowłosy
Wakacje EVEE - 2009r - jamnik długowłosy standardowy Marzenia są po to by się spełniały, tak zawsze mówi mój Pan.
Marzeniem Karolinki było zobaczenie moich dzieciaczków w nowych, już od dawna ich domach. Pan od dawna planował spełnienie Jej i moich marzeń, a wakacyjny wyjazd nad morze był idealną do tego okazją.
Mnie też należały się te wakacje, tuż przed nimi ukończyłam Championat Polski przerwany macierzyństwem a poza tym, ze względu na moje szczeniaczki, w tamtym roku nie byłam jak to zwykle nad morzem.
Wystawa na której ukończyłam Championat mnie specjalnie nie zmęczyła bo dawno na żadnej nie byłam, pojechaliśmy na nią tak trochę z marszu bo Pan akurat miał wolny weekend, a tak w ogóle to Państwo mają zdrowy stosunek do wystaw, moich medali i Championatu. Kochają mnie za to że i jaka jestem, i tyle.
Ponieważ Karolinka z Panem odwiedzili już wcześniej ANUKET w trakcie wystawy, a ja z całą pewnością jeszcze w te wakacje również ją odwiedzę, jadąc nad morze pojechaliśmy prosto do Poznania do AMAUNET.
Nie wiem czy mnie poznały, bo jak to dzieci, mało co pamiętają z wczesnego dzieciństwa. Ja je pamiętałam, poznałam po zapachu i zabawach które wyglądały jak dawniej. Znów były gonitwy, podgryzanie, walki na niby……, na szczęście już mi nie wycinały sierści małymi ostrymi ząbkami.
Dobrze je wychowałam, wszystkie są bardzo skore do zabawy, wesołe, baaaardzo przyjazne i prześliczne. Wszyscy się nimi zachwycają bo są pięknymi jamnikami długowłosymi standardowymi a przede wszystkim wyjątkowo wylewne z nich przylepy. Wydać że są szczęśliwe bo wszystkie trafiły do wyjątkowych rodzin, jak to Pan mówi najlepszych z najlepszych. Kochają i są kochane.
W drodze powrotnej z nad morza odwiedziliśmy ponownie AMAUNET w Poznaniu, potem APOPHISA w Jeleniej Górze a następne ABANĘ w Opolu.
Droga była długa, łącznie z odwiedzinami 18 godzin ale było warto. Zobaczyliśmy te wszystkie kochane mordki, tylko…, AKUNOSH już nigdy nie zobaczymy……..

Pozdrawiam Panią Marzenkę, Krysię, Basię i Agnieszkę wraz z rodzinami, bardzo dziękujemy za wspaniałe, wręcz rodzinne przyjęcia i niezapomniane chwile w Ich towarzystwie i moich dzieciaczków.



Jeżeli mile spędziliście Państwo czas, oglądając świat widziany oczami szczeniąt – jamników długowłosych standardowych, wzruszali i śmiali oglądając na zdjęciach małe jamniki, proszę wejść do katalogu Linki i zagłosować. Dzięki temu Inni będą mieli większą szansę odnalezienia strony jamników Kollapsar FCI i dołączenia do nas.


Kliknij zdjęcie jeszcze raz, aby zobaczyć duże zdjęcia.
Więcej zdjęć i plików 
morski jamnik długowłosy
leniuchujący jamnik długowłosy